09.08.2023, 11:05
Drużyna Argentyny wygrywa - świetny finał mistrzostw świata w Katarze!
Fani futbolu z niecierpliwością oczekiwali starcia finałowego, które miało się odbyć w niedzielę wieczorem. Bez wątpienia skończone niedawno światowe mistrzostwa w Katarze były niezwykłe pod wieloma względami. Mogliśmy obserwować naprawdę dużo fantastycznych spotkań, a także widowiskowych bramek i obron bramkarzy. Możemy nawet powiedzieć, że piłkarscy kibice w naszym kraju mogą być zadowoleni. Kadra Polska bowiem po po trzydziestu sześciu latach była w stanie wyjść z grupy na mistrzostwach świata, co można bez cienia wątpliwości nazwać pewnym sukcesem. Nie zamierzamy się jednak skupiać na kłopotach rodzimej piłki nożnej. W tej chwili dużo bardziej kluczowe jest to, aby przedstawić jak fenomenalnym wydarzeniem było starcie finałowe światowych mistrzostw, które był rozgrywane w Katarze. Ze sobą rywalizowały: narodowy zespół Argentyny oraz obrońca tytułu mistrzowskiego narodowa reprezentacja Francji.
W zespole narodowym Argentyny największą gwiazdą jest Messi, który przez wielu uważany jest za najlepszego zawodnika w dziejach tego sportu. Za najlepszego w narodowym zespole Francji podaje się Kyliana Mbappe, który wielokrotnie już udowodnił na tych mistrzostwach świata, że pomimo młodego wieku, czeka go nadal bardzo dużo sukcesów. Starcie finałowe naprawdę świetnie zaczęło się dla narodowej kadry Argentyny, która po pierwszej połowie prowadziła rezultatem 2:0, po bramkach Messiego oraz Angela Di Marii. Jednak nieco zdumiewający był przebieg tego finału, ponieważ gracze kadry Francji totalnie nie byli w stanie odnaleźć się na murawie. Dopiero w II części ruszyli do ataku i przyniosło to rezultaty. Dwie bramki w trakcie dwóch minut strzelił Kylian Mbappe, doprowadzając w ten sposób do dogrywki. Podczas dogrywki na prowadzenie kolejny raz wysunęła się Argentyna i gdy mogło się wydawać, że już jest po meczu, do akcji ponownie wszedł Mbappe. Sędzia wskazał na rzut karny, a zawodnik Francji zmienił go na bramkę. Mecz skończył się wynikiem trzy do trzech. Na piłkarskich wielbicieli zgromadzonych na trybunach czekały więc rzuty karne. W konkursie rzutów karnych lepsza okazała się drużyna narodowa Argentyny. Tym sposobem Leo Messi skompletował wszystkie puchary, jakie mógł zdobyć w trakcie swojej kariery. Kadra Francji zostaje wicemistrzem świata, jednak bez cienia wątpliwości za cztery lata znowu będzie rywalizować o puchar świata z Kylianem Mbappe w składzie.
23.02.2024, 15:20